Gdy M. napisała do mnie swoją pierwszą wiadomość już na wstępie nakreśliła, że razem z narzeczonym chcieliby, aby ich ślub charakteryzował naturalny, luźny styl bez kryształowych żyrandoli i różowych ledów. Już zwłaszcza ten ostatni element podpowiadał mi, że zapowiada się dobrze. I tak było! Ślub M&M obfitował w piękne szczegóły, które łączyły się potem w wyjątkową całość. Zresztą oni sami specjalizują się w tworzeniu dodatków, które upiększają ten dzień – wiedzą, jak zbudować klimat.
Przygotowania w ogrodzie
Gdy pogoda sprowadza nam w dniu ślubu przyjemną temperaturę i słoneczną aurę, a przy domu rodzinnym pana młodego jest kawałek zieleni, szkoda zamykać się w czterech ścianach. W takim przypadku warto wykorzystać sprzyjające okoliczności i wyszykować się w ogrodzie. Tak też zrobiliśmy. Sama ceremonia odbyta się natomiast w pięknym kościele, przy którym można było zaobserwować pawie. To słońce, otaczająca nas roślinność, żółty samochód pary młodej — to wszystko przenosiło mnie myślami gdzieś na południe Europy.
Wesele w Szklarni Grodzisk
Nie trzeba jednak wędrować aż tak daleko, żeby znaleźć się w pięknym miejscu. Tuż pod Warszawą czeka na nas obiekt zbudowany z zamiłowania do klimatycznej drewnianej architektury, szkła i nastrojowych świateł. Szklarnia Grodzisk zapewnia unikalną atmosferę i tak nawiasem mówiąc też pyszne jedzenie. Jeżeli poszukujecie na swoje wesele miejsca, które już swoimi wnętrzami będzie zachwycać, a tereny wokół zapewnią Wam odpoczynek i stworzą możliwość zorganizowania pięknej ceremonii ślubnej w plenerze, to zdecydowanie warto ją wziąć pod uwagę. Zresztą zerknijcie.
Miejsce: Szklarnia Grodzisk
Suknia: Rara Avis
Drewniane dekoracje: Pracownia Limon
Florystyka: Kwiecimy Studio
DJ: Imprezy po byku