Narodziny, urodziny, śluby, rocznice i mnóstwo innych… Wiele wydarzeń wyznacza kolejne progi naszego życia. Lubimy naświetlać te momenty na zdjęciach. Możemy do nich wracać i porównywać, jak zmienia się nasze życie, jak zmieniamy się my względem dalszych kluczowych punktów w naszych życiorysach. Wspaniale jest jednak świętować również to, co codzienne, to, czego nie zaznaczamy kółkiem w kalendarzu i co często pozostaje w zaciszu naszego własnego domu. Taka lifestyle’owa sesja dla dwojga to nic innego jak niespieszna celebracja ich uczucia. Ot, bez okazji, w czystej postaci. Są tylko oni, miejsce, w którym zaczynają kolejne dni razem i to, co ich łączy.
Zaczarowałaś te zdjęcia. Pięknie !!!
Dzięki, Zbyszku! Bardzo miło mi to od Ciebie słyszeć. 🙂