Sesja noworodkowa – Łódź
Z A&D mieliśmy już przyjemność się spotkać. Któregoś letniego popołudnia spacerowaliśmy wśród pięknych okoliczności przyrody w poszukiwaniu czułych ciążowych kadrów (zobaczysz tę lipcową sesję ciążową tutaj – klik). Okruszek, który wtedy nam towarzyszył w brzuchu mamy, szczęśliwie cieszy się obecnością rodziców już po drugiej stronie. Była to wspaniała okazja do ponownego spotkania i umówienia się na domową sesję noworodkową. Nie wystudiowaną, swobodną – no, użyjmy tego słowa – lifestyle’ową, opartą o relacje młodych rodziców, małego dziecięcia i dwóch cudnych psiaków.
Rodzina to ciepło
Słowo rodzina nieodłącznie kojarzy mi się z ciepłem. To ciepło odbija się nie tylko we wnętrzach, które A&D stworzyli w swoim mieszkaniu. Przede wszystkim odbija się w miłości, jaka w nim panuje. Mam nadzieję, że odczujecie je w tych kadrach i że ta sesja nieco Was ogrzeje. Zapraszam Was na przechadzkę po przytulnych domowych pieleszach.
